Upust frustracji z otaczającego nas świata - jestem WqurviONy.
Czy nie macie tak że chcecie krzyczeć ale nie wypada? Czy 100 razy dziennie gryziecie się w język aby nie powiedzieć za dużo? Bo nie wypada. Bo ktoś się obrazi. Poprawność społeczna- tak to nazywam. Ale wkoncu, kiedyś niespodziewanie wentyl puści i konsekwencje mogą być spore. Dlatego będę tutaj wylewał swoje Wqurvienie. A z czasem i Wasze.
Dodaj nowy wpis